Autor Wiadomość
Radagast
PostWysłany: Pon 21:11, 25 Cze 2007    Temat postu:

Również mnie sie podoba, ale czytając Tolkiena gdzie jest wiecej własnie smutku, żalu i nostalgi na koniec zawsze znajdowała sie jakas iskierka nadziei. Mimo iz bardzo lubie klimaty gdzie nie wszystko konczy sie dobrze, brakuje mi jednak tego promyka
khamul189
PostWysłany: Nie 13:25, 17 Cze 2007    Temat postu:

Mnie się podoba:) Jest oddany tolkienowski klimat, smutek, żal, nostalgia... Można by jeszcze podłożyć pod to jakąś epicką, lub dark ambientową muzykę i powstanie piękny, 10-minutowy utwór...
LenaBytnar
PostWysłany: Nie 21:54, 10 Cze 2007    Temat postu: Odejście elfów

Na wasze życzenie i pod natchnieniem... Jak wam się podoba?


* * *


Zbliża się taki dzień
Przepowiedziany przed wiekiem
W którym świt
Blady jak śnieg wstanie
Blaskiem mętnym swym
Oblecze cały świat
I pocznie płakać
Łzą zniewolonego ptaka

Ludzie popatrzą na Wschód
Wsiądą na koń
I galopem ruszą do chmur
By zatrzymać najpiękniejsze
Lecz nie wiedzą że
Nieuniknionym jest
Że ostateczne decyzje
Zapadły wczoraj
Spóźnili się

Krasnoludy spuszczą głowy
I uronią łzę
Bo mimo wszystkich sporów
Czują wielki lęk
Boją się nowego jutra
Boją się przerwać więź
Nie chcą by upadły wieże
Zbudowane wspólną siłą rąk

Hobbici pośpieszą do Szarej Przystani
Pożegnać będą chcieli się
Zapłaczą gorzko i rzewnie
Bo pokochali je
I zanucą stare pieśni
By godnych pożegnać należycie
Choć z rozpaczą w sercu

Ostatnia szara łódź odpłynie
Ostatni żagiel zniknie
Ostatnia piękna pieśń umilknie
Ostatnia wiosna przeminie
Ostatnie przyjaźnie zgasną
Ostatnie łzy wyschną
Ostatnia gwiazda zgaśnie

Wszystkim serca skuje lód
Rozpacz wzbierze w ciele
Oczy napełnią się chłodem
A uszy dźwiękiem rozpaczy

Nie będzie już śmiechu czystego
Nie będzie poranku świeżego
Nie będzie słońca jasnego
Nie będzie dostojeństwa
Nie będzie nieśmiertelności

Czeka ich już tylko śmierć

Najpierw odejdą zwierzęta
Skażą się na wieczną wędrówkę
Która doprowadzi ich do kresu
I odeśle do krainy snów

Zaraz za nimi rośliny
Poddadzą się
Nie będzie już zieleni trawy
Ani wysmukłości drzew
I nie rozwieje woni swej
Żaden kwiat

Potem odejdą żywioły
Ognie zgasną na wieki
Wody życia wyschną
Wiatry ucichną
A ziemia popęka

Długo nie zniosą tego Hobbici
Zabraknie im powodów do zabaw
I prowiantu na drogę
Nie znajdą lepszej krainy
Poumierają z głodu
I braku wesela

Krasnoludy zejdą do podziemi
I tam zamkną swój koniec
Nikt nie zobaczy
Jak cierpią
Powoli ale szczerze

Ludzie będą najdzielniejsi
Przetrwają jeszcze długo
Będą próbowali zwyciężyć
Pooraną ziemię
Ale znienawidzą się wzajemnie
Bo nie będzie już pokoju

Nie zginą tylko samotni
Ostatni czarodzieje
Lecz oni znajdą sposób
I odejdą
Do krainy lepszej
Gdzie nie ma nic mniej
Niż magia

Martwy świat zostanie sam
Nikt nie pomoże mu wstać
Z grobu nie wyczołga się
Rozpadnie się w pył
A stanie się to gdy
Krwawa śmierć dnia
Odzieje się w ciemność








Lena Bytnar, czerwiec 2007

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group